www.stellamagiawinx.fora.pl
Forum o różnych tematach.
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum www.stellamagiawinx.fora.pl Strona Główna
->
Fan Fiction
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Forum
----------------
Użytkownicy
Zasady na forach.
Pomoc
Ogłoszenia
Propozycje
Śmietnik
Gadu-Gadu
Życie na codzień
----------------
Przyjaciółka/el
Miłość?
Rodzina
Problemy
Moda/Uroda
----------------
Moda
Uroda
Sklepy
Internet - Net
----------------
Internet
Blogi i strony
Fora
HTML
Gadki
----------------
Książki
Filmy
Muzyka
Gazetki
TV
Jedzonko
Wróżby itp.
Winx Club
----------------
Klub Winx - ogół
Bohaterowie
Winx - 1 seria
Winx - 2 seria
Winx - 3 seria
Grafika
Gadżety
W.I.T.C.H.
----------------
Witch - ogół
Bohaterowie
Grafika
Gadżety
Tokyo Mew Mew
----------------
TMM ogólnie
Postacie
Grafika
Gadżety
Inne
Mermaid Melody Pichi Pichi Pitch
----------------
MMPPP ogólnie
MMPPP - Źli
MMPPP - Dobrzy
Grafika
Gadżety
Wszystko Inne
----------------
Sailor Moon
Pretty Cure
Harry Potter
Pucca
Odlotowe Agentki
High School Musical
H2O - Wystarczy kropla
Gwiazdy
----------------
Cascada
Avril Lavigne
Ayumi Hamasaki
Rihanna
US5
Patrycja Markowska
Gosia Andrzejewicz
Kasia Cerekwicka
Aly&AJ
Miley Cyrus
Inne...
Świat Zwierzaków.
----------------
Zwierzęta
Psy
Koty
Gryzonie
Ptaki
Inne...
Gry
----------------
Gry OnLine
Gry Słowne
Gry Na Kompa
Zabawa
----------------
Humorek
Linki do supcio str.
Sondy
Nasze
----------------
Fan Art
Fan Fiction
Dla Zarejestrowanych
----------------
Pobierz
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Luchia-chan
Wysłany: Czw 7:59, 06 Mar 2008
Temat postu:
Nie wiem czy są. XD
Są:
napisałaś "poprostu" - chyba po
prostu
gdzie nie gdzie znowu zapomniałaś spacji albo raz postawiłaś dwie kropki koło siebie.
MaryKate
Wysłany: Śro 18:51, 05 Mar 2008
Temat postu:
Co? Są błędy?! Aaaa
Luchia-chan
Wysłany: Śro 15:06, 05 Mar 2008
Temat postu:
Ja leń?? Masz racje. XD Znowu wszystko ładnie a błedy...
MaryKate
Wysłany: Śro 10:05, 05 Mar 2008
Temat postu:
Leńńń!! A teraz kolejna część.
Rozdział III
"Nowe umiejętności"
-Ej nie!- Powiedziała Amy
-Co się stało?- Spytała Aileen
-Ja nie chcę!
-Czemu?
-Nie wiem, poprostu nie chcę...
-No, ale dlaczego?
-Bo nie i tyle! Zresztą jest już późno...Twoja mama MaryKate, pewnie powiedziała już naszym mamom, o tym, że chciałyśmy iść dziś nad jezioro. Więc już pewnie ino czekają na nas w domach, by nas przepytać gdzie byłyśmy...Nie mam racji?
-No, to możliwe- Odpowiedziała Corinne.
-Więc może kiedy indziej, co nie?- Powiedziała MaryKate.
-No dobra..najlepiej zapomnijmy o tym na chwilę, i chodźmy już do domu ok?- Powiedziała Corinne, i dziewczęta poszły do domów. Miały szczęscie, bo ich mamy, o nic się nie pytały.
Na następny dzień w szkole:
Dziewczęta miały na pierwszej lekcji W-F.(tylko dziewczyny, bez chłopców)Ponieważ miały grać w siatkówkę, zrobiły sobie najpierw rozgrzewkę.
-Dziewczęta, proszę dobrać się w pary i po odbijać piłkę, w ramach ćwiczeń- Powiedziała pani Koral. Aileen z Amy zostały i odbijały piłkę, a MaryKate i Corinne poszły do łazienki.
-Wiesz co?- Powiedziała corinne
-Co?
-Mam nowy telefon!
-Tak od kiedy?
-Od wczoraj, dostałam na imieniny.
-Ahaa! I nie powiedziałaś nam, że miałaś wczoraj imieniny?!
-Ups..
-Ah, Ty...! Heh.. Poczekaj, umyję sobie ręce. Mów dalej.
-No. To mówięc Ci! Ma super funkcję! Jeszcze lepsze, niż ostatnia. - Corinne mówiła to, a MaryKate słuchała jej i patrzyłą na wodę. Nagle ręce MaryKate pokrył kruchy lód.
-Hej, co to ma być?!
-Co się stało MaryKate?
-Mam ręce w lodzie, i nie mogę odczepić się od kranu!
-Czekaj, pomogę Ci!- I Corinnepróbowała oderwać ręce MaryKate od kranu, ale bez skutków.
-Lepiej pójdę jeszcze po dziewczyny! Poczekaj tu chwile!
-Przecież i tak nie mam jak się ruszyć!- Odpowiedziała MaryKate z ironią.
-Jesteśmy co się.....stało....Czemu masz ręce w lodzie??- Spytała Aileen
-Nie wiem! Może mi powiesz!
-Zaraz Ci pomożemy! Ja i Corinne ciągniemy za jej....yyy....ręce, a Ty Amy za nią!
-Nodobra! Na trzy, cztery!
-Trzy....-czte....-ry!!-Dziewczęta pociągły z całęj siły, ale się nie udało.
-Ok-ej! Jeszcze raz! Trzy...-czte....-ry!!-Niestety, znowu się nie udało
-Aileen, zamienimy się? Ja pociągne ją za ręce, a Ty za nią ok?
-Zgoda!-I Amy i Aileen zamieniły się.
-Więc jeszcze raz!- Powiedziła Amy- Trzy...-czte....-ry!!- I nareszcie udało się odczpić ręce MaryKate od kranu. Jednak lód nie był oderwany, tylko stopiony!
-J-jak Ty to zrobiłaś?
-Ale co?
-Stopiłaś cały lód, który mnie trzymał! I jeszcze ten, który miałam na rękach!
-No, no, ale...-Zająkała się Amy.
-Dziewczęta! Co Was tak długo nie ma? Chodźcie już na salę, zaraz będziecie grać mecz.-Więc dziewczęta poszły na salę. Ale Amy i MaryKate cały czas myślały o tym dziwnym przypadku, który zdażył się w łazience. Gdy byłay już na sali, podzieliły się na dwie drużyny, i zaczął się mecz siatkówki. Było 7 do 6, dla drużyny Amy. Amy właśnie serwowała, odbiła jednak z tak ogromną siłą, że piłka aż parowała. Dziewczyny z przeciwnej drużyny, nie zdołły odbić piłki, więc ta poleciała prosto w ścianę, aż zrobiła na niej rysy.
-Amy nie tak mocno!- Powiedziała pani Koral. Więc Amy spróbowała jeszcze raz. Amy skupiła się na piłce, i odbiła, ale tym razem jeszcze mocniej! Ponieważ piłka można powiedzieć, że omal nie zapłonęła, i zrobiła jeszcze więkrze rysy na ścianie!- Amy, może daj piłkę Aileen?
-Dobrze.- I Amy dała piłkę Aileen, a Aileen zaserwowała już dobrze. Piłka poleciała do przeciwnej drużyny, w której piłkę odbiła Janet, a potem Moniqe i piłka przeleciała do drużyny Amy, w której następnie piłkę odbiła Corinnem a po niej MaryKate.
-Ja odbiję!- Powiedziała Nita.- Aj!- Upuściła piłkę Nita- Jest cała mokra, i okropnie zimna!
-MaryKate! Coś Ty zrobiła z tą piłką?!- Spytała Janet
-A co miałam niby zrobić?!
-Hej hej! Dziewczęta uspokujcię się! Za minutę będzie dzwonek, więc możecie się już iść przebrać. A ty Nita, odniesiesz piłkę!
-Dobrze.- I dziewczęta poszły do szatni.
Luchia-chan
Wysłany: Wto 17:42, 04 Mar 2008
Temat postu:
Sama nie wiem. Nie chce Mi się sprawdzać! XD
MaryKate
Wysłany: Wto 17:39, 04 Mar 2008
Temat postu:
A błędów nie ma ? xD
Luchia-chan
Wysłany: Wto 17:35, 04 Mar 2008
Temat postu:
Ładne jak poprzedni rozdział.
MaryKate
Wysłany: Wto 16:30, 04 Mar 2008
Temat postu:
Rozdział II
"Pierwsze koty za płoty"
W szkole:
-Ohh...! Jak ja długo nie widziałam tylu ludzi w jednym budynku!-Powiedziała Amy.
-No, i w dodatku jesteśmy najstarsze w całej szkole!-Powiedziała MaryKate.- Hej! Spójrzcie, idzie ta nowa Corinne.
-A za nią ci nowi chłopcy! Cóż...za piękni to oni nie są, ale przynajmniej trochę ładni...heh.- Odpowiedziała Aileen.
-No peoszę, na dodatek musiały się pokazać te dwie wiedźmy! Nita i Janet! Oczywiście jak zwykle będą musiały "sprawdzić" nowych uczniów....-Dodała MaryKate-Chodzcie! Zobaczymy tą nową!
-Skąd ty wzięłaś te ciuchy?!- Powiedziała Janet.- Z planety świrusek?!
-Hahahahaha!!-Wyśmiewały ją Nita i Janet, oraz nowi chłopcy.
-Hej! Zostawcie ją!- Krzyknęła MaryKate i popchnęła Janet na Nitę.
-uuuuuu...hahaha!!-Zaśmiali się chłopcy.
-A Wam co tak śmiesznie?!-Zapytała z gniewem MaryKate.
-Ty! Mała! Stawiasz się?!- Krzyknął Nicholas (nowy uczeń)
-Mała?! Oż ty..!- I MaryKate spoliczkowała Nicholasa.- Ciekawe czy tarez się uśmiejesz!
-Pożałujesz tego!!Popamiętasz mnie!-Wściekły Nicholas powiedział to, i odszedł.
-O nie! Boję się! Co teraz ze mną będzie! Hahaha!!-Odpowiedziała śmiejąc się MaryKate.
-Proszę, proszę. Cała MaryKate! Zawsze musisz zaczynać z nowymi?-Powiedziała Janet.
-Ja zaczynam z nowymi ?! Ty chyba sobie ze mnie kpisz!- Odpowiedziała MaryKate.- A kto właśnie dokuczał nowej dziewczynie?!
-Grrrrrrr....! Chodź Nita! Nie gadamy ze świruskami!- Powiedziała Janet, i także odeszła z Nitą.
-Świruskami?! Chyba nie widziałaś się jeszcze w lustrze!-Dodała MaryKate- Ty jesteś ta nowa, Corinne? Tak?
-T..tak.-Odpowiedziała Corinne- Często mi dokuczają..
-My Ci nie będziemy dokuczać.- Powiedziała MaryKate.- Ja jestem MaryKate. To jest Amy, a to Aileen. Może chcesz być w naszej paczce?
-Ja? Serio? No dobrze! Dzięki!
-Fajnie. Dziś idziemy nad jezioro Pareon. Idziesz z nami?- Spytała Amy.
-Ale tam był jakiś wybuch, i nie wolno tam chodzić!-Odpowiedziała Corinne
-Tak, wiemy. Ale chcemy zobaczyć co się stało!- Powiedziała Amy.
-No dobrze..-Odpowiedziała Corinne, i dziewczęta poszły na lekcje.
Po lekcjach, dziewczęta zebrały się przed szkołą.
-Ok! Teraz, idziemy nad jezioro!- Powiedziała MaryKate- Tylko niech którejś się nie wymknie komu kolwiek, gdzie byłyśmy jasne?!
-Jasne!- Odpowiedziały dziewczeta i poszły nad jezioro.
-To tu!- Odezwała się Amy- Patrzcie jakie śliczne kamyki znalazłam!
-ŁAŁ!!....- Odpowiedziały dziewczęta z zachwytem i również ze zdziwiwieniem.
-Dziwne...- Odezwała się MaryKate.
-Co?- Spytały dziewczęta.
-Nigdy wcześniej nie widziałam takich kamieni...A Wy?
-No..my też..
-Ej! Spójrzcie jakie dziwne znaki mają te kamienie na sobie! Co nie?- Powiedziała Amy
-Właśnie!- Powiedziała reszta dziewczyn.
-Najlepiej chodźmy do bliblioteki szkoły! Tam jest pełno książek o rodzajach kamieni i skał..I najlepiej weźmy te kamienie ze sobą...Powiedziała Aileen.
-I to lepiej szybko, zanim ktoś nas tu zobaczy..- Dodała Corinne. Dziewcząt tak zainteresowały dziwne kamienie, że zapomniały nawet o tym całym wybuchu...
W biblotece:
Dziewczęta nadal przeszukują w książkach wiadomości, odziwnych kamieniach. Ale bez skutku. Dopiero po godzinie, Aileen znajduje pewne informacje:
-Hej! Zobaczcie!- Szepnęła Aileen do dziewczyn, tak, aby bibliotekarka nie ukarała ich za hałas.- Co jest? Znalazłaś coś?- Spytała Corinne.
-Tak! I to jest chyba to! Pokażcie mi te kamienie! Tak, to te same co w książce! Niestety nic o nich nie pisze..Zobaczę na następną stronę.-Powiedziała Aileen
-Woooow!- Odezwały się dziewczyny.
-Jest o nich cała legenda!- Dodała Aileen-Posłuchajcie!:"Legenda głosi, że dawno, dawno temu,było siedmiu bogów: Clinton, Felix, Jonas, Ramsey, Raymondo, Morton i Scott. Każdy z nich posiadał kamień, który dawał im moc! Bóg Cliton, miał kamień, który dawał mu moc zamrażania! Bóg Felix, moc ognia. Bóg Jonas moc jasnowidzenia. Bóg Ramsey moc uzdrawiania. Bóg Raymond moc czytania w myślach. Bóg Morton moc perokinezy. A Bóg Scott, moc teleportacjii. Kilka lat póżniej, odbyła się bitwa bogów ze złem. Bogowie niechcąc, aby zło zdobyło ich kamienie, rozrzucili kamienie po całej Ziemi. Jednak nich ich dotąd nie odnalazł."
-Aż do teraz...-Powiedziała Amy.- Nie! To niemożliwe! Jeśli to by była prawda, to my byśmy miały....yy..
-Moce?- Spytała MaryKate- To chciałaś powiedzieć?
-A jeśli jest w tym trochę prawdy?-Dodała Corinne
-Właśnie!- Odezwała się MaryKate.- Jeśli to by była prawda, ja miałabym moc lodu! Ty, Amy! Miałabyś moc ognia! Aileen moc ziemi, A Corinne moc uzdrawiania!
-Więc może prztestujemy te kamienie?- Odpowiedziała Aileen z uśmiechem na twarzy..
-No dobra!- Powiedziała MaryKate- Tylko gdzie?
-Może..- Zastanawia się Aileen.- Może za szkołą?
-Zgoda!- Dodała MaryKate- Więc chodźmy!
Luchia-chan
Wysłany: Pon 18:12, 03 Mar 2008
Temat postu:
Dobra nie przejmuj się... Wszystko jest OK.
Ayu
Wysłany: Pon 18:09, 03 Mar 2008
Temat postu:
Ale ja nie umiem nie robić OT T^T
Luchia-chan
Wysłany: Pon 18:01, 03 Mar 2008
Temat postu:
Chyba robi się OT. Może zróbmy nowy temat na pogaduszki? XD
MaryKate
Wysłany: Pon 18:00, 03 Mar 2008
Temat postu:
Oj! Daj to pacałuję! I przestanie boleć xD
Ayu
Wysłany: Pon 17:59, 03 Mar 2008
Temat postu:
Mwahahaha xd Ał.. Krew mi z palca leci T^T
Luchia-chan
Wysłany: Pon 17:58, 03 Mar 2008
Temat postu:
Gdzie 3 słowa?? XD Dobra daruje Ci! XD
Ayu
Wysłany: Pon 17:57, 03 Mar 2008
Temat postu:
Zabijemy XD
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin